W końcu mam okazję umieścić instrukcje postępowania na wojnach. Do tej pory musiałem się powtarzać, teraz wystarczy odesłać w odpowiednie miejsce Według tego schematu postępujemy na wojnach:

(dotyczy trudniejszych wojen - inne niż z noobkami)

1. PRACA W GRUPIE

- trzymać się grupy
- nie doprowadzać do sytuacji, gdy jest się atakowanym przez kilku członków wrogiej gildii - cofać sie do grupy
- bez pościgów - wróg ucieka, bo chce wprowadzić zamieszanie, rozproszyć nas
- bronić szamanki - niektórzy nasi przeciwnicy tylko w tym widzą szansę na zwycięstwo, atak "bezbronnych" szamanek

*wyjątek od pracy w grupie stanowią najsilniejsi z nas, czyli 70+ członkowie, którzy radzą sobie w trudnych sytuacjach. Wybierają najskuteczniejszą metodę walki.

2. FRAGI

Wojny wygrywa ten, kto wcale nie musi być silniejszy, ale kto więcej/szybciej ubije najsłabszych. Siły koncentrujemy na najsłabszych członkach przeciwnej gildii. Najsilniejszych atakują najsilniejsi z nas.

Np.:
Widzisz CeX jest na wojnie, albo Zol. Nie rzucaj się na niego, bo nic mu nie zrobisz. Padniesz po 2 sekundach. Omiń go, bij tych, którym dajesz radę. Unikaj Zola, CeX... bo ich celem jest ubić Ciebie jeśli masz stosunkowo niski lvl. Oni też polują na fragi!

3. SZYK BOJOWY

Miejsca na polu bitwy nie mamy wiele. Na sam przód idą najsilniejsi z nas, czyli 70+ (i ja ;p) Pozostali z nas czekać niedaleko w tyle. Jeśli ktoś przebije się przez pierwszą naszą linię oporu (nasza elitka 70+) wówczas pozostali wykańczają tego, kto się przebił. Elita nasza w miarę możliwości pomoże.

Atakujemy:
- najsłabszych
- sury bm na porównywalnym poziomie
- chociaż 1,2 osoby od nas atakują szamankę-buffa przeciwnika, aby nie miała czasu rzucać buffów

4. KOMENDY, ZALECENIA

Co by nie było bałaganu komendy wydaje 1 osoba, czyli ja. Oceniam sytuację i piszę co i jak. Piszę wówczas DRUKOWANYMI LITERAMI.

5. BUGI NA URWISKACH

Unikamy zbugowania. Nie używamy koni w wąskich przesmykach, bo łatwo można dać się zepchać w zbugowane miejsce, a po wtóre konie znacząco blokują w i tak ciasnym przejściu przedostanie się i ewentualną pomoc. Bojowe i militarne wskazane na otwartym polu. Jeśli już jesteś w zbugowanym miejscu Przeloguj się.

6. KONIE BOJOWE I MILITARNE

Używać i jeszcze raz używać głównie w zwarciu z trudnym przeciwnikiem. Konie bojowie/militarne mają naturalne Uniki, co pomaga dłużej postać na nogach. Zsiadanie i używanie skillów, po czym wsiadanie i kontynuowanie walki - tak powinna wyglądac walka z trudem wyrobionych koni. Robić z nich użytek na otwartym polu.

Ctrl + H --- wsiadanie/zsiadanie z konia

7. MAM MAŁO PZ, BRAKUJE POTÓW

Na wojny wchodzimy z pełnym wyposażeniem, żeby nie było tracenia czasu na handel.
Masz mało pz, a potki powoli regenerują - uciekaj, zregeneruj się i kontratakuj. Nie dawaj się zabijać, bo oddajesz Fragi.

8. UMIEJĘTNOŚĆ GILDII

Mamy już jako gildia wymaxowane dwa skille gildii. Są baaaardzo przydatne na wojnach. Nalegam, aby na co trudniejszych wojnach z nich korzystać. Działają nie wiadomo jak długo, dlatego używamy je w momencie, gdy wróg pojawia się w zasięgu wzroku.

NIE UŻYWAĆ skilla gildii siedząc na koniu, bo taki skill NIE działa. Zsiąść i dopiero uruchomić.

9. ROZSĄDEK GÓRĄ

Jeśli widzisz, że nie radzisz sobie na wojnie, a wiesz, że możesz przyczynić się do porażki... lepiej wyloguj się, opuść wojnę i zastanów się nad swoim EQ, poziomem, sposobem rozgrywania wojen. Szukaj lepszych rozwiązań, bądź kreatywny. Wyciągaj wnioski.

10. KULTURA NA WOJNIE

Czyli coś, co jest u nas chyba oczywistą oczywistością. Nie zachowujemy się jak wymoczki. Kultura i jeszcze raz kultura. Zapanować nad emocjami. Można zabijać, nie można używać wulgaryzmów i tym podobnych przejawów słabości.



NA WOJNIE NASZĄ MYŚLĄ PRZEWODNIĄ: Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Ja = drużyna. Każdy z nas jest częścią całości. Tylko razem możemy osiągnąć jeszcze więcej niż do tej pory.